Rodrigues

„Kopciuszek” archipelagu Mascareignes jest bardziej rustykalny niż jego starsza siostra. Jego ludność wciąż żyje rytmem Afryki, skąd przybyła tu trzy wieki temu. Malutka (110 km2), oddalona o 560 km od Mauritiusa, otoczona szmaragdową szkatułką laguny dwa razy większą niż ona sama. Dzika i górzysta, Rodrigues jest prawdziwą wyspą Robinsona. Jej ludność, prawie w całości kreolska i bardzo katolicka, żyje bardzo prosto, utrzymując się z rybołówstwa, z rolnictwa i z hodowli prosiąt oraz kóz. Mieszkańcy poruszają się po wyspie wyłącznie pieszo, często z ciężkim ładunkiem na głowie. Ziemia jest uboga, brakuje wody, a życie jest ciężkie. Mimo to, naokoło słychać głośny śpiew. Czarni, czyli 85% tutejszej ludności, pochodzą od afrykańskich i madagaskarskich niewolników. Czerwoni (Les Rouges) przodkowie pierwszych kolonizatorów francuskich mieszanej rasy żyją z połowu ryb na wybrzeżu.

Rodrigues swój wyjątkowy urok zawdzięcza kreolskim domom, kolonialnym gmachom, zieleniącym się ogrodom, świątyni tamilskiej i meczetom. To jest miasto, które tętni życiem za dnia by nagle nocą, kiedy będziecie spać na Waszym luksusowym mega jachcie, stać się ciche i wyludnione.

Między cudownymi miejskimi ogrodami skrywają się geometryczne uliczki prowadzące prosto do głównego portu. Wzdłuż ulicy Jenner można znaleźć wszystkie najlepsze butiki w mieście, a w każdy sobotni poranek otwarty jest doskonale zaopatrzony przez rodzimych kupców rynek pełen świeżych owoców, warzyw i produktów rzemieślniczych, takich jak ręcznie robione kosze i słomiane kapelusze. Niedziela natomiast jest dniem, w którym kreolskie kobiety chwalą się swoimi cudownymi kapeluszami zachwycając wszystkich spotkanych na swojej drodze.

Anse-aux-Anglais, czyli „Zatoka Angielska” jest najzamożniejszym regionem wyspy zamieszkiwanym przez urzędników państwowych rezydujących w majestatycznych willach. Rodrigues rozgrzewa wyobraźnie turystów historiami o ukrytych skarbach i jest miejscem, w którym dziadek sławnego francuskiego pisarza, le Clézio, poszukiwał bezskutecznie zaginionego skarbu osiemnastowiecznego francuskiego korsarza La Buse.

Citronnelle to wioska rolnicza związana z Izbą Hodowców i Izbą Miodową.

Nad Mont-Lubin znajduje się najwyższy szczyt wyspy, Mont Limon, odznaczający się wysokością 398 metrów n.p.m.

Fascynaci wyjątkowej architektury powinni się udać do Saint-Gabriel, gdzie stoi zdumiewający kościół z koralową fasadą.

W Port Sud-Est turystów zaskoczy widok wędkarek, które pod osłoną wielkich słomianych kapeluszy łapią ośmiornice za pomocą długich trójzębów.

Pointe d’Argent

Skosztuj miejscowych przysmaków i udaj się autobusem do Pointe Coton, skąd już tylko spacer dzieli od wspaniałego wybrzeża. Niesamowite widoki różnorodnych skał i korali urozmaicą przechadzkę po piaszczystej plaży w stronę Trou d’Argent, gdzie będziesz mógł podziwiać wielobarwne papugoryby.

Caverne Patate

Caverne Patate to jaskinia sięgająca na przeszło 600 metrów w głąb ziemi. Znajdując się tylko 10km od Port Mathurin można się do niej dostać z Crêtes, Quatres Vents i z La Fourche Corail. Ta wspaniała jaskinia gwarantuje niesamowite widoki i jest bardzo dobrym pretekstem do opuszczenia luksusowego jachtu żaglowego.

Ile aux Cocos

Ta wysepka nadaje się doskonale na spędzenia dnia wśród najpiękniejszych okazów natury. Odwiedzający to miejsce będą zachwyceni wieloma gatunkami ptaków, ośmiornicami i krystalicznie czystą ciepłą wodą, idealnie nadającą się do kąpieli. Dotarcie na ten raj na ziemi jest bardzo łatwe dzięki Twojemu ekskluzywnemu mega jachtowi.


Ile aux Crabes

Ta maleńka wysepka to prawdziwa oaza dla entuzjastów wędkarstwa i kąpieli i jest idealna dla osób chcących spędzić czarter w spokoju i harmonii. Wybierz Sunreef Yachts Charter już dziś!